Serwis internetowy Youtube bije rekordy popularności – kochają go wszyscy bez względu na wiek czy branżę. Wszyscy wiedzą, że z tym portalem społecznościowym trzeba się liczyć. Tym bardziej, że przyszłość online należy właśnie do świata wideo. Nic więc dziwnego, że gigant Google już dawno dostrzegł niebanalny potencjał tego miejsca w świecie. Ostatnio szczególną uwagę skupił na jednym szczególnym aspekcie tego potencjału, jakim jest temat reklamy, promocji i marketingu.
Dlaczego reklama na YouTube działa?
To proste – z tego serwisu korzysta już ponad miliard użytkowników. Miliard userów to nic innego jak blisko jedna trzecia wszystkich internautów. Ludzie kochają filmy, filmiki, vlogi i poświęcają im naprawdę wiele godzin dziennie – to wszystko nie mogło uciec uwadze branży reklamowej.
Co na to Google?
Ekspansja reklamowa na portalu YouTube jest każdego dnia coraz bardziej widoczna. Już od początku ubiegłego 2015 roku Google niezmiennie testuje, eksperymentuje, sprawdza różne funkcje związane z YT i reklamą, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom, jakie mają reklamodawcy na tym portalu, oraz sami użytkownicy. Chodzi oczywiście również o to, by sam Google zyskał na tym jak najwięcej.
Na kanwie tego skupienie się ma marce było jednym z pierwszych kroków podjętych przez giganta, za pomocą:
TrueView for Shopping,
Shopping Ads on YouTube
Google dał sprzedawcą zainteresowanym promocją produktów na YouTube pierwsze ciekawe możliwości realizacji tego zamysłu i związanych z nim strategii. Obie opcje to nic innego jak interaktywna struktura reklamy wideo, z tymże TrueView for Shopping to ta która wyświetla się po prawej stronie filmu reklamodawcy. Wiąże się to z wykorzystaniem kart produktowych oraz ceny. Jeśli user kliknie w wybraną kartę – ma możliwość dokonania zakupów już w ramach witryny reklamodawcy. Natomiast, jeśli chodzi o szczegóły na temat shopping Ads on YouTube, mamy tutaj do czynienia z rozwijaną zakładką. „More info”, bo tak się nazywa może właściwie zaskoczyć swoją obecnością w filmiku dowolnego rodzaju. Co się dzieje, gdy użytkownik YT kliknie w reklamę? Ta rozwija się ukazują listę produktów z ich cenami.
To jeszcze nie koniec!
Obie opcje spotykały się z uznaniem ze strony reklamodawców, a i userzy się do nich także przyzwyczaili i co – ciekawe klikają. Idąc za ciosem Google postanowiło nie ustać w propozycjach i tak powstała niedawno karuzela reklam na YouTube dla Shopping Ads.
Czy jest to próba czy rozwiązanie na stałe?
Można ją zobaczyć w postaci czterech produktowych kart z możliwością skrolowania. Jednak warto podkreślić, że na razie jest ona w fazie testów, zespół jeszcze nie zdecydował się jej wprowadzić na stałe. Czy zobaczymy ją wkrótce w Polsce? To się jeszcze okaże. Niemniej jednak warto śledzić rozwój tematu, by nie być zaskoczonym – ale wręcz przeciwnie jak najbardziej przygotowanym do pełnego wykorzystania funkcji oferowanych przez kreatywny i nieustający w pomysłach wszelkiego rodzaju zespół Google.
vod zaczyna królować na rynku i wypierać tradycyjny model reklamowy
Jestem bardzo ciekawy, jakie są koszty i przede wszystkim jaka będzie skuteczność tego typu reklamy dla przedsięwzięć e-commerce. Musimy koniecznie wytypować jakąś stronę do testu i spróbować.
Komentarze zostały wyłączone.