Dane strukturalne – jak nad nimi zapanować?

Mimo, że wygląd SERP’ów zmienia się jak w kalejdoskopie, pozycjonerzy oraz twórcy stron bardzo często bazują na tym, co sprawdzone i pewne. A co najlepiej działa w SERP’ach i nie kosztuje ani złamanego grosza? Oczywiście dane strukturalne, czyli specjalne znaczniki, dzięki którym roboty Google w wynikach wyszukiwania pokazują więcej, niż tylko tytuł strony i opis meta.

Tak wygląda standardowy wynik wyszukiwania bez danych strukturalnych:

Obecnie Google wyróżnia kilka typów danych strukturalnych, oto one:

• Przepisy kulinarne

• Recenzje

• Aplikacje
• Video

• Search Box

Jak widać, każdy typ contentu w zależności od danych strukturalnych może być zupełnie inaczej wyświetlany w SERP’ach. Warto wspomnieć, że dodatkowe zdjęcie, gwiazdki czy też inne informacje prócz tego, że są przydatne dla internautów, zwiększają CTR strony, gdyż przyciągają wzrok. To największa motywacja dla twórców stron, aby wykorzystywać dane strukturalne tam, gdzie tylko jest to możliwe.

Jak tworzyć dane strukturalne?

W przypadku WordPressa czy też innych CMS’ów, możemy instalować specjalne wtyczki, które pozwolą wprowadzać dane strukturalne do kodu danej witryny. Te informacje to nic innego, jak wskazówka dla robota Google z informacjami do wyświetlenia w SERP’ach.

Jeżeli nie dysponujecie CMS’em, kod danych strukturalnych należy stworzyć samemu. Przed zamieszczeniem kodu na stronę, warto sprawdzić jego poprawność w narzędziu Google: https://developers.google.com/structured-data/testing-tool/. Tam również znajdziecie dokładne wskazówki, jak budować kod danych strukturalnych.

Na zakończenie ważna informacja – fakt, że zadbaliście o dane strukturalne nie jest pewnikiem wyświetlenia ich w SERP’ach. Zdarzają się przypadki, że pomimo wypełnienia danych, Google nie wyświetla ich w SERP’ach. Specjaliści z Mountain View potwierdzają, że nie od razu pokazują dodatkowe informacje w wynikach wyszukiwania, gdyż wiele osób zaczęło stosować dane strukturalne jako spamerskie metody pozyskiwania odwiedzin. Dlatego od wdrożenia danych na stronie może minąć kilka tygodni, zanim te pojawią się w wynikach wyszukiwania.